Zacznę od tego iż krem zupełnie nie nawilża mi dłoni, a tego właśnie oczekuje od takiego kosmetyku. Dodatkowo na rękach zostawia tłusty osad który po pewnym czasie się wchłania jednak nadal nie nawilża. Więc tak na prawdę co robi ten krem? Cena również nie przemawia do mnie. Około 8 zł to za dużo moim zdaniem jak na zwykły krem. Znam wiele lepszych do 5 zł które niesamowicie dobrze nawilżają i pielęgnują dłonie. Do tego jest niesamowicie mało wydajny tuba wystarczyła na tydzień dla 3 osobowej rodziny.
Alterra może obronić się jedynie słodkawym zapachem granata i może znajdzie swoje miłośniczki wśród osób którym dłonie się nie przesuszają.
Skład:
Demineralisiertes Wasser, Sojaoel*, pflanzliches Glycerin, Weingeist*, Fettalkohol, Olivenoel*, Sheabutter, Cellulose, Glycerinfettsaeureester, Disteloel*, Granatapfelkernoel*, Xanthan, Sheabutter*, Aloe Vera Extrakt*, Beerenwachs, Granatapfelextrakt*, Ginkoextrakt, Jojobaoel*, Sonnenblumenoel, Vitamin E, Vitamin C, Mischung aetherischer Oele
alterra się u mnie nie sprawdza
OdpowiedzUsuńKremu do rąk Alterra nie miałam, ale bardzo lubię ich odżywki do włosów :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten krem :)
OdpowiedzUsuńucieszyłam się, kiedy zobaczyłam zdjęcie tego kremu - mam odzywkę z granatem z Alterry i uwielbiam ten zapach, jakbym go zobaczyła w sklepie pewnie wzięłabym bez zastanowienia, a tak muszę poczytać coś więcej na jego temat :)
OdpowiedzUsuńKremu z alltery jeszcze nie miałam okazji testowac.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Alterry, począwszy na olejkach przez szampony po odżywki. Dobrze, że nie miałam możliwości wypróbowania kremu - z tego co piszesz nie warto
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kremu z Alterry :)
OdpowiedzUsuńOj, taka wydajność nie jest dla mnie, muszę go unikać :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ten krem, moim zdaniem efekty jego działania są znacznie wyższe niż jego cena :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale ciekawi mnie. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
fajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuń