Przeżyłam ten okropny tydzień wf zaliczony . ! Bardzo ciężki weekend pracowity piątek potem wieczorny melanż prawie do rana 4 godziny snu praca 10 godzin potem zabawa znów spanie parę godzin i znów melanż a jutro zapewne praca. Wymiękam powoli ale podoba mi się taki tryb życia ; ) Jutro może dojdzie mój nowy telefonik . Ale jeszcze go nie mam a chce sprzedać ; ) geny biznesmena się odezwały.
Ale teraz czas na Perfectę i jej kremik na dzień. To już ostatni produkt z paczuszki otrzymanej od tej firmy. Ogólnie produkty były super.
Wiele do powiedzenia nie mam w sprawie tego kremu w sumie nie rożni się niczym od prezentowanego przezmianie kiedyś kremu z tej serii ale na noc Tutajjj różnią się jedynie kolorem i zapachem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz