Dziś chciała bym wam przybliżyć zabieg polegający na kremowaniu włosów i jak wypadł on u mnie.
Zacznę od tego, że najważniejszy jest produkt czyli krem powinien on zawierać sporą ilość naturalnych olejów idealnie nadają się do tego kremy takie jak: Isana body creme (wszystkie warianty), Babydream z Rossmanna, Alterra bio granat, kremy do rąk z Isany, mleczko do ciała z Garnier i wiele innych.
Po co kremować włosy? Po to aby je odżywić i przede wszystkim nawilżyć jednak nie przetłuścić i nie obciążyć.
Jak kremować? Po prostu na umyte i odciśnięte z wody włosy nakładany wybrany krem i na tym można zaprzestać ale można ubrać również czepek który zapewni ciepło włosom przez co teoretycznie krem lepiej się wchłonie. Nie ma określonego czasu ile powinno trzymać się krem na włosach może być to 20 minut a może być to cała noc. Gdy uznamy że czas przeznaczony na kremowanie się skończył myjemy włosy dokładnie szamponem czasami należy powtórzyć mycie.
Efekty mojego kremowania
Do kremowania swoich włosów użyłam Body creme Isana granat i figa duże pół litrowe opakowanie wystarczyło na wiele zabiegów. Włosy po kremie bardzo łatwo mi się domyły. Jeżeli chodzi o działanie to kremowanie nie podziałało na mnie w jakiś bardzo zadziwiający sposób włosy były takie sobie jedynie skóra głowy bardzo mi podziękowała za nawilżenie. Muszę dodać jedną bardzo ważną rzecz jeśli chodzi o to jak kremowanie wypadło u mnie czyli to że liczy się czas, gdy zmyłam krem po 20 minutach miałam istną szopę, gdy zmyłam krem po 40 minutach miałam szopę mini, a po ponad 1,5 godziny włosy były całkiem normalne.
Skład:
Osobami które wygrywają rozdanie z czekoladowymi paletkami są:
City of Angels
Esiorek
proszę o wysłanie danych na uchto8@wp.pl
Kiedyś czytałam o takim sposobie na pielęgnację włosów i nawet zdarzyło mi się je kremować, a teraz zdecydowanie wolę maski i olejki przeznaczone do włosów :)
OdpowiedzUsuńNie powinno się kremować włosów całą noc, bo nakremowane są narażone na uszkodzenia mechaniczne dużo bardziej niż w przypadku olejowania. Krem zawiera mocznik, który zmiękcza strukturę włosa. Najlepszy skład do kremowania ma Isana z masłem shea; )
OdpowiedzUsuńteż to słyszałam, w sumie nie warto i tak męczyć się całą noc z tym.
UsuńNigdy nie próbowałam czegoś takiego.
OdpowiedzUsuńisana granat z figą to akurat najsłabsza wersja pod względem odżywczym. dla mnie w ogóle najsłabsza pod każdym innym. myślę, że gdybyś użyła oliwkowego lub kakaowego efekty byłyby lepsze.
OdpowiedzUsuńLubię kremować włosy :)
OdpowiedzUsuńJa raczej się nie skuszę na tę metodę, prędzej mi do olejowania :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o kremowanie wlosów, to nie za bardzo się na tym znam, ale wole olejowanie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://chudszej.blogspot.com/
nie jestem przekonana do kremowania ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie kremowałam włosów. Jest lepszy efekt niż np po użyciu maski?
OdpowiedzUsuńdużo osób porównuje to do olejownia, jednak ja wykończyłam całe opakowanie kremu i już raczej do tego nie wrócę, ponieważ efekt jest mierny jeżeli chodzi o włosy ale działa fantastycznie na skórę głowy.
UsuńZaskoczona jestem tym patentem z kremowaniem włosów, wcześniej o nim nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńRównież kremowałam włosy tym balsamem i efekt taki sam jak u Ciebie. Dlatego zazwyczaj z tego nie korzystam chyba że akurat skończy mi się odżywka.
OdpowiedzUsuńkremowałam wersją migdałową, efekty były całkiem fajne
OdpowiedzUsuńMam ten krem, ale jeszcze w ogóle go nie używałam :p Może spróbuję na włosy :)
OdpowiedzUsuńMuszę zużyć ten produkt, dlatego spróbuję po wakacjach z kremowaniem włosów:)
OdpowiedzUsuń◕‿◕ Fajny sposób z tym kremowaniem włosów.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym kremowaniu włosów, ale szczerze mówiąc jeszcze się nie odważyłam. Na razie zostaję przy maskach :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy lubią kremowanie ;)
OdpowiedzUsuńNie zdarzyło mi się jeszcze kremować włosów :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranym ;)
zgłosili się zwycięzcy?
OdpowiedzUsuńzgłosili się zwycięzcy?
OdpowiedzUsuńW chwili wolnego czasu zajrzyj proszę na kosmetyki ekologiczne LillaMai i daj znać czy Ci odpowiadają. Dziękuję z góry :)
OdpowiedzUsuń