Jakiś czas temu a biedronce znalazłam ampułki do włosów z Mariona. Oczywiście wzięłam :) Jak wszystko co do włosów
Ampułki są dobre, do codziennej pielęgnacji, jednak cudów nie ma się co spodziewać, taki sam efekt daje dobra maska do włosów, jedwab i inne tego typu specyfiki.
Zonk polega na tym że na opakowaniu pisze że jest to kuracja ale moim zdaniem nie odbuduje to naszych włosów ani w żaden inny sposób im nie pomoże, jednak ampułki warto stosować jeżeli chcemy mieć zdrowy połysk oraz żeby włosy się nie puszyły. Włosy mimo tego że wyglądają zdrowo w dotyku są suche, a co najlepsze po kuracji kładąc się spać z dokładnie wysuszonymi wlosami rano wstaję z mega poplątanymi i zagniecionymi.
Spektakularnych efektów brak więc ocenę zostawiam wam, jest to produkt do użytku codziennego który ułatwia rozczesywanie nadaje blask i w sumie nic więcej więc czy warto?
Miałam te ampułki - mimo, że nie zaszkodziły moim włosom to i żadnego wspaniałego efektu nie wniosły. Jedyne co mi się w nich podoba to zapach :-)
OdpowiedzUsuń__________________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
mii nawet jakoś specjalnie nie pachniały ; )
Usuńja nie mogę nic wcierać w skórę głowy bo mnie od razu swędzi a jak nie robią nic to tym bardziej bym ich nie
OdpowiedzUsuńkupiła
ps co do balsamu ja przesyłkę do testów otrzymałam na turę testowania wrześniowego
http://gosiamysz.blogspot.com/2013/09/zakupy-zapowiedzi-recenzji-przesya-z.html
Też kupiłam te ampułki w Biedronce i czekają na swoją kolej. Po kosmetykach do włosów nie spodziewam się odbudowania, ale mam nadzieję na wygładzenie :)
OdpowiedzUsuń