Jej kolejny raz wałkuje temat żeli z Isany! Ale tym razem chyba znalazłam swojego zapachowego ulubieńca! Ta wersja kosmetyku mi dogodziła! Zapach owocowej mamby utrzymuje się po kąpieli dobrą godzinę jak nie dłużej. Tak aromatyzowanego żelu jeszcze nie miałam! Jest on najmocniejszy. Jak zawsze żel dobrze myje, pieni się dość dobrze, nie wysusza ani nie podrażnia. Nie ma co się rozpisywać zajrzyjcie do poprzednich żelowych postów a dowiecie się o jego właściwościach : )
Nie znam tej wersji.
OdpowiedzUsuńZapach owocowej mamby? Mmm <3
OdpowiedzUsuńMiałam tą wersję, pachnie cudownie
OdpowiedzUsuńMam go teraz i też jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuń