Pora na maseczkę z Rossmana. Jak dla mnie jest ona totalną nowością. Maseczka mieści się w tradycyjnym podwójnym opakowaniu, jednak jej ilość wystarcza na dobre 4 użycia (każda część po 2 razy). Bardzo łatwo ją zmyć, nie zostają po niej żadne "smugi" oraz osad na twarzy. Co do zapachu to mi nie przypadł do gustu właściwie go nie ma czuć chemię przez to mam wrażenie że nakładam gips na twarz. Przy jej nakładaniu trzeba uważać ponieważ konsystencja jest dość lejąca się, przez co przy pierwszej aplikacji spadła mi z palca bardzo duża jej ilość. Maseczka cieszy się dość dobrą opinia na forach internetowych jednak ja troszkę zepsuję jej renomę. Po zastosowaniu produktu nie zauważyłam widocznych zmian na mojej skórze, efekt był nijaki oraz nie zauważyłam aby pomogła mi zapobiegać trądzikowym niespodzianką. Jest to mój pierwszy produkt z tej firmy czy serii jak kto woli. Chętnie jeszcze kupię coś z Synergen.
Moja ocena:
1/10
Ja mam dwa produkty tej firmy i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie lubię tej firmy, mają bardzo kiepskie produkty. Jedyne co im się udało to puder w kompakcie i krem do rąk o zapachu gumy balonowej.
OdpowiedzUsuńnie lubię kosmetyków z tej firmy.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich produkty, są tanie i wyjątkowo skutecznie radzą sobie z wypryskami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oj będę unikać :/
OdpowiedzUsuń